Na ulicy Ofiar Dąbia w Krakowie miała miejsce groźna kolizja, która obejmowała aż sześć pojazdów. W wyniku tego niecodziennego zdarzenia, dwa poszkodowane osoby zostały natychmiastowo przetransportowane do pobliskiego szpitala, gdzie obecnie są traktowane. Mimo dramatycznej sytuacji, nie jest im zagrożone życie.
Kolizja miała miejsce we wczesnych godzinach porannych środę, dokładnie o 7:36, na skrzyżowaniu alei Pokoju i ulicy Ofiar Dąbia. Przyczyny tego długiego łańcucha zderzeń pozostają niejasne. Pojawiły się plotki w sieci sugerujące, że jeden z kierowców uderzył w inne pojazdy czekające na sygnalizacji świetlnej, jednak oficjalne organy ścigania jak dotąd nie potwierdziły tej hipotezy.
Anna Wolak-Gromala, reprezentująca zespół prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie w rozmowie dla tvn24 potwierdziła, że wszyscy kierowcy byli trzeźwi podczas badania alkotestem. Całe wydarzenie jest nadal intensywnie analizowane, a prawdziwe okoliczności tego wielowahadłowego zderzenia są jeszcze ustalane.
Informacje przekazane przez policję potwierdzają, że w wyniku tego złego zdarzenia uszczerbek na zdrowiu odniosły dwie osoby. Poważne korki spowodowały zamknięcie dwóch pasów ulicy Ofiar Dąbia na około godzinę. Komunikacja miejska w Krakowie musiała tymczasowo zmienić trasy dla autobusów linii 125 i 128. Jak jednak zapewnia policja, normalny ruch drogowy został już przywrócony.