Na ulicy Siewnej w Krakowie, niespodziewanie doszło do pożaru mieszkania zlokalizowanego na pierwszym piętrze bloku wielorodzinnego. Straży Pożarnej udało się dotrzeć na miejsce zdarzenia około godziny 4:30 rano. Niestety, wnętrze lokalu zostało całkowicie zniszczone przez płomienie. Najbardziej tragicznym aspektem tej sytuacji jest odnalezienie zwłok jednej osoby, prawdopodobnie zmarłej na skutek zatrucia dymem.
Rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, młodszy kapitan Hubert Ciepły, poinformował, że przy gaszeniu ognia brało udział ponad 20 strażaków. Na szczęście żadnemu z mieszkańców sąsiednich lokali nie stała się krzywda, a cała akcja gaśnicza przebiegała bez konieczności ich ewakuacji.
Ofiarą śmiertelną pożaru okazał się mężczyzna. Druga osoba, kobieta, która również znajdowała się w mieszkaniu podczas wybuchu pożaru, miała więcej szczęścia i zdążyła opuścić płonący lokal. W walce z żywiołem brało udział sześć zastępów Straży Pożarnej.