Tragiczny incydent na pokładzie samolotu: Śmierć pasażerki podczas lotu z Chicago do Krakowa

Na pokładzie samolotu PLL LOT lecącego z Chicago do Krakowa, doszło do tragicznego wypadku. Jak poinformowała Natalia Vince, rzecznik prasowy Kraków Airport, jedna z pasażerek niespodziewanie zmarła podczas lotu. Maszyna bezpiecznie dotarła na krakowskie lotnisko we wczesnych godzinach środowego poranka. Pasażerka wróciła z toalety i nagle upadła. Pomimo 50-minutowej reanimacji, lekarze na pokładzie nie byli w stanie uratować jej życia. Przedstawicielka krakowskiego portu lotniczego stwierdziła, że po lądowaniu natychmiast wprowadzono wszelkie procedury dla sytuacji takiej jak ta. Na miejsce przybyli policjanci oraz prokurator, którzy mają za zadanie wyjaśnić okoliczności tej smutnej tragedii.

Zgodnie z danymi dostępnymi na stronie flightradar24.com, maszyna PLL LOT przyleciała z Chicago i wylądowała w Krakowie o 8.48.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Stanisław Gleń, poinformował polsatnews.pl, że trwają jeszcze ustalenia co do przyczyn śmierci 76-letniej pasażerki. Wszystko wskazuje na to, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.

Jak powiedział Krzysztof Dratwa z Prokuratury Okręgowej w Krakowie portalowi Onet, zgon pasażerki nastąpił około godziny 3.40 czasu polskiego, kiedy kobieta wróciła z toalety i nagle upadła. Po 50 minutach reanimacji lekarze stwierdzili jej zgon.

W toku prowadzonego postępowania śledztwo ustaliło, że zmarła kobieta miała wcześniej problemy kardiologiczne. Po pierwszych oględzinach jej ciało zostało przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie. Decyzja o przeprowadzeniu sekcji zwłok jest jeszcze niepodjęta. Cały proces jest nadzorowany przez Prokuraturę Rejonową Kraków – Prądnik Biały.

Dodaj komentarz