Pogrążeni w smutku informujemy o śmierci Tadeusza Czerwińskiego, który odszedł 5 września. Tadeusz był postacią nieodłącznie związaną z Wisłą Kraków, pełniąc funkcję prezesa tego klubu w roku 2004. Zmarł w wieku 84 lat.
Czerwiński urodzony w Horpieniu w 1940 roku, przez większość swojej profesjonalnej kariery pracował jako dyplomata. Jego służba obejmowała placówki w różnych lokalizacjach na świecie, takich jak Stany Zjednoczone czy ZSRR. Więzi z Wisłą Kraków zaczęły się już w latach 70-tych XX wieku, gdzie brał aktywny udział w pracach Towarzystwa, a jego znajomość języków obcych była nieoceniona podczas meczów pucharowych „Białej Gwiazdy”.
Tadeusz Czerwiński angażował się również w działalność Polskiego Związku Piłki Nożnej jako przewodniczący Komisji Zagranicznej. Na początku XXI wieku powrócił do Wisły Kraków, gdzie pełnił różne funkcje w nowej erze klubu pod przewodnictwem Bogusława Cupiała i Tele-Foniki z Myślenic. Jego praca dla klubu nie była stała, Czerwiński kilkukrotnie opuszczał Wisłę i do niej wracał, zwłaszcza w momencie gdy klub borykał się z problemami i potrzebował gruntownych zmian w zarządzie. Na początku był członkiem rady nadzorczej wiślackiej spółki, a 1 marca 2004 roku objął stanowisko prezesa, które pełnił do 25 listopada 2004 roku. Jego kadencja zakończyła się po niepowodzeniach związanych z Pucharem UEFA i porażką z Dinamem Tbilisi.
Choć na pewien czas odszedł od Wisły, to jednak powrócił w roli zastępcy, a później przewodniczącego rady nadzorczej wiślackiej spółki. Niestety, jego ostatni okres pracy dla „Białej Gwiazdy” nie był najbardziej udany. Przypisuje się to głównie jego podejściu do współpracy z kibicami, które uważał za kluczowe dla zarządzania klubem. Czerwiński zawsze był zdania, że opinia kibiców jest ważna i że powinna być brana pod uwagę przez władze klubu. Niestety, w przypadku Wisły Kraków ta koncepcja poszła za daleko, a zamiast kibiców, na klub zaczęli żerować przestępcy.