W dniu 8 czerwca 2024, Kraków stał się gospodarzem historycznych pojazdów komunikacji miejskiej, które dzięki specjalnym wakacyjnym trasom miały okazję powrócić na ulice miasta. To już 22. sezon dla Krakowskiej Linii Muzealnej, która przyciąga miłośników starych tramwajów i autobusów. W bieżącym roku zaskoczeniem dla entuzjastów będą stare tramwajowe wagony z Warszawy i Poznania, które trafiły do obsługi linii dzięki programowi wymiany taboru realizowanemu przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (MPK) z innymi miastami.
Mariusz Szałkowski, wiceprezes krakowskiego MPK, nie krył radości z nadchodzącego sezonu. Podkreślił unikalny charakter prezentowanych pojazdów i zapewnił, że ma to być wyjątkowy czas dla wszystkich miłośników zabytkowego taboru. Wyróżnił dwa szczególne tramwaje, które nazywane są pieszczotliwie „Księżniczką” i „Parówką”. Te wagony dotarły do Krakowa na letni sezon właśnie z Poznania i Warszawy.
Jest to efekt współpracy między trzema przewoźnikami: MPK w Krakowie, MPK w Poznaniu oraz Tramwajami Warszawskimi. Te instytucje postanowiły raz jeszcze dokonać wymiany swoich historycznych wagonów. Dzięki tej inicjatywie, mieszkańcy i goście Krakowa mieli okazję podziwiać nie tylko dobrze znane im tramwaje z krakowskiego taboru, ale także te, które niegdyś jeździły po ulicach Poznania i Warszawy – jak zaznaczył przedstawiciel MPK.
Wśród najważniejszych atrakcji znajduje się poznański wagon 102Na, zwany potocznie „Księżniczką”. To przegubowy wagon, który jest jednym z 65 takich pojazdów, które w latach 1970-1973 zostały dostarczone do Poznania. Eksploatowany był przez ponad 40 lat, od 1970 do 2013 roku. „Księżniczka”, która trafiła do Krakowa, oznaczona numerem 71, jest ostatnim tramwajem z tej serii. Został wyprodukowany pod koniec 1972 roku w chorzowskim Konstalu i od 11 lat pełni funkcję tramwaju historycznego.