Pasażerowie krakowskiej komunikacji miejskiej potrafią zaskakiwać. W nocy 7 czerwca w jednym z autobusów komunikacji miejskiej doszło do bójki. Najbardziej zaskakujący jest powód całego zdarzenia, którym okazała się „Barka”, czyli znana piosenka religijna kojarzona głównie z Janem Pawłem II.
Prośba o wyłączenie muzyki zakończona bójką
Około godziny 2:00, podczas nocnego kursu w autobusie linii 662 rozbrzmiewały dźwięki „Barki”. Pasażer, który słuchał muzyki, naturalnie nie zadbał o założenie słuchawek. Inny mężczyzna jadący tym samym autobusem grzecznie poprosił o wyłączenie muzyki, ponieważ dźwięki nasilały dotkliwy ból głowy. Niewinna prośba doprowadziła do ostrej wymiany zdań. Taki był początek zaciekłej bójki, która przeniosła się poza autobus, gdy kierowca zareagował i zatrzymał pojazd na przystanku Szwedzka. Wezwano policję. Funkcjonariusze przybyli na miejsce i zastali tylko jednego z mężczyzn. Mimo że miał ranę na twarzy, zdecydował się nie wnosić oskarżenia. Drugi mężczyzna uciekł. Sprawa wydaje się kuriozalna, ale faktem jest, że pasażerowie słuchający głośno muzyki w miejscach publicznych potrafią być prawdziwym utrapieniem.