Jeden z maszynistów, który miał za sterami pociągi kursujące po jednym torze w Zabierzowie, nieopodal Krakowa, w czerwcu poprzedniego roku, stanął w obliczu oskarżeń o nieumyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. W przypadku potwierdzenia tych zarzutów, pracownik kolei może spędzić w więzieniu do 3 lat.
Prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej Kraków – Prądnik Biały nadzorują sprawę i przeprowadzają śledztwo. Według ich ustaleń, incydent miał miejsce 26 czerwca 2022 roku w miejscowości Zabierzów, położonej w bliskiej odległości od Krakowa. Chodzi o sytuację, kiedy dwa pociągi, jeden na trasie Wrocław – Kraków o numerze 63101 oraz drugi pomiędzy Przemyślem Głównym a Wrocławiem o numerze 3600, zostały wprowadzone na ten sam tor, poruszając się jednocześnie w przeciwnych kierunkach.