Władze miasta Kraków zapowiadały, że przedłużenie trasy tramwajowej aż do Górki Narodowej, które ma długość 5,5 kilometra, przyczyni się do istotnej transformacji systemu komunikacji miejskiej na północnej części miasta. Niestety, dzień inauguracji był naznaczony nieporozumieniami – na świeżo oddanej do użytku trasie zaszeregowała się seria usterki, przez co pasażerowie zostali zmuszeni do korzystania z autobusów zastępczych. Na szczęście, problem został szybko zażegnany i już następnego dnia sytuacja wróciła do normy. Wszakże, teraz na trasie zasugerowano brak części tramwajów niskopodłogowych typu Krakowiak. Urzędnicy miasta wyjaśnili, że konieczne było przywrócenie tych jednostek na trasie numer 52, kursującej między Czerwonymi Makami a centrum miasta.
Od 4 września mieszkańcy osiedli zlokalizowanych na północ od ulicy Opolskiej otrzymali dodatkową możliwość dotarcia do centrum oraz innych części Krakowa poprzez korzystanie z tramwaju. Ta zmiana była możliwa dzięki otwarciu nowej linii tramwajowej prowadzącej do Górki Narodowej o długości przekraczającej 5 kilometrów. Wspomnianą linią w pierwszym dniu jej funkcjonowania otoczyło duże zamieszanie spowodowane serią awarii. Około godziny 8 rano zabrakło napięcia w sieci trakcyjnej, natomiast około godziny 14 doszło do zerwania sieci przez koparkę. W rezultacie pasażerowie byli zmuszeni skorzystać z autobusów zastępczych.