Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w środę na krakowskiej ulicy Siewnej, gdzie około godziny 10 doszło do zapłonu samochodu osobowego. Z miejsca zdarzenia natychmiast na pomoc wezwano straż pożarną. Na miejscu zdarzenia błyskawicznie pojawili się strażacy – aż piętnaście osób zaangażowanych w akcję gaśniczą, wspieranych przez trzy specjalistyczne wozy strażackie. Wszystkim pasażerom pojazdu udało się bezpiecznie opuścić płonący samochód.
Wielodzietna ekipa strażacka po przybyciu na miejsce zastali scenę, która mogła skończyć się tragicznie. Po szybkim przeglądzie sytuacji stwierdzono, że nie ma konieczności wezwania karetki pogotowia – wszyscy uczestnicy zdarzenia byli nienaruszeni. Akcja gaszenia samochodu była jednak skomplikowana i czasochłonna – strażacy walczyli z ogniem przez ponad godzinę.
Aktualnie, sprawą zajmuje się policja, której zadaniem jest ustalenie, co było przyczyną tego groźnego incydentu. Nie ma jeszcze jednoznacznych odpowiedzi na to pytanie, ale dochodzenie postępuje.