Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, od teraz ceny za korzystanie z autostrady A4 na odcinku między Krakowem a Katowicami wzrosły o kilkanaście procent. Podwyżka dotyczy wszystkich kategorii pojazdów, niezależnie od ich wielkości czy rodzaju. Jest to już kolejna taka zmiana, poprzednia podwyżka nastąpiła w kwietniu poprzedniego roku.
Stalexport Autostrada Małopolska poinformował, że przestały obowiązywać preferencyjne stawki przejazdu autostradą A4 dla użytkowników płatności automatycznych. Te tańsze przejazdy były możliwe dzięki użyciu urządzeń bądź aplikacji takich jak A4Go, Telepass czy videotolling. Kierowcy korzystający z tych metod płacili na każdej z dwóch bramek między Katowicami i Krakowem 13 złotych, podczas gdy ci, którzy wybierali płatność manualną u obsługi na bramkach, musieli zapłacić 15 złotych.
Informacja o zniesieniu niższych stawek została przekazana przez Stalexport Autostrada Małopolska. – Od 16 stycznia 2024 roku nie będzie już obowiązywać preferencyjna stawka opłat za przejazd autostradą A4 na odcinku Katowice-Kraków dla pojazdów kategorii 1 (z wyjątkiem motocykli), promująca od początku 2020 roku korzystanie z płatności automatycznych (A4Go, Telepass i videotolling) – czytamy w komunikacie.
Od teraz opłaty za przejazd autostradą prezentują się następująco: dla kategorii 1 (samochody osobowe) wynosi 15 zł, dla kategorii 2 i 3 – to 27 zł, dla kategorii 4 i 5 – to aż 46 zł, natomiast motocykliści muszą zapłacić 7 zł. Do tej pory zachętą do korzystania z autostrady była niższa opłata przy użyciu aplikacji lub elektronicznego poboru opłat. Stawka była mniejsza o 2 złote na każdej bramce (zamiast standardowych 15 złotych, płaciło się tylko 13). Teraz jednak ta sytuacja uległa zmianie. Od dnia 16 stycznia jedynym plusem korzystania z systemu elektronicznego poboru opłat jest szybsze przekraczanie bramek.