Polscy kierowcy powinni szykować się na kolejne utrudnienia drogowe. Tym razem dotkną one użytkowników najdroższej autostrady w kraju, gdzie nasuną się prace remontowe. Nie tylko to – zaplanowany jest również wzrost opłat za korzystanie z tego odcinka drogi.
Począwszy od poniedziałku, 12 lutego, rozpoczną się prace remontowe na autostradzie A4 pomiędzy węzłami Murckowska w Katowicach a Brzęczkowice w Mysłowicach, obejmujące odcinek od km 343 do km 347. Zostanie wprowadzona tymczasowa organizacja ruchu, której szczegółowy plan zakłada następujące zmiany: na jezdni prowadzącej do Krakowa jeden pas będzie poddany remontowi, a drugi pozostanie otwarty dla pojazdów. Natomiast na jezdni kierującej do Katowic dostępne będą dwa pasy ruchu w kierunku Katowic i jeden w stronę Krakowa.
Ale to jeszcze nie koniec prac. Od 27 marca odcinek objęty remontem ulegnie wydłużeniu i wyniesie już 7 km, od km 341 do km 348. Następna faza planu przewiduje przeniesienie prac remontowych na jezdnię kierującą do Katowic w lipcu. Tam również jeden pas będzie poddany remontowi, a drugi pozostanie otwarty dla ruchu. Na jezdni prowadzącej do Krakowa czynne będą dwa pasy ruchu w kierunku Krakowa i jeden pas w stronę Katowic.
Stalexport Autostrada Małopolska zapewnia, że wszystkie prace na omawianym odcinku A4 zostaną zakończone do końca listopada 2024 roku.
Jednak to nie koniec zmian. Stalexport Autostrada Małopolska planuje również podnieść opłaty za przejazd autostradą. Od 1 kwietnia opłata na każdej bramce wzrośnie do 16 zł dla aut osobowych (wcześniej było to 15 zł) oraz do 49 zł dla pojazdów pozostałych kategorii (z dotychczasowych 46 zł).