Wiceprezydent Krakowa, Jerzy Muzyk, wyraził zamiar kandydowania na stanowisko prezydenta miasta, jednak podkreśla, że zrobi to tylko wtedy, gdy aktualny prezydent Andrzej Kulig nie wystartuje w wyborach. Objawił swoje plany w rozmowie z Radiem Kraków, podczas której stwierdził, że jego chęć kandydowania jest realna tylko w przypadku rezygnacji Kuliga.
Muzyk jest jednym z zastępców obecnego prezydenta Krakowa, Jacka Majchrowskiego. Zgadza się on z punktem widzenia Majchrowskiego, według którego trudno sobie wyobrazić sytuację, gdzie dwaj zastępcy ustępującego prezydenta Krakowa rywalizują w drugiej rundzie wyborów. Muzyk wyraził gotowość do startu, ale podkreślił, że będzie to możliwe tylko w przypadku nieobecności Andrzeja Kuliga na liście kandydatów.
Wiceprezydent Krakowa zauważył również, że przez jakiś czas różne grupy spoza polityki sugerowały mu udział w wyborach. Podkreślił, że jako prezydent chciałby skupić się na mieszkańcach miasta i ich potrzebach, zwłaszcza w zakresie dostępu do wysokiej jakości usług i rozwiązywania problemów mieszkaniowych.
Muzyk przyznał, że rozmawiał na ten temat z prezydentem Kuligiem. Jest jednak świadomy, że to właśnie Andrzej Kulig jest oficjalnym kandydatem wyznaczonym przez Jacka Majchrowskiego.