Początek remontu mostu Dębnickiego w Krakowie przyniósł ze sobą znaczne utrudnienia dla kierowców. Ścisłe centrum miasta jest zakorkowane, a ruch na Alei Trzech Wieszczów i drogach dojazdowych w pobliżu Wawelu jest sparaliżowany. Pokonanie odległości kilkuset metrów samochodem trwa obecnie prawie godzinę. Prace remontowe rozpoczęły się dzisiaj i mają potrwać pięć miesięcy, co zapowiada długotrwałe problemy dla użytkowników drogi. Codziennie przez ten most przemieszcza się blisko 70 tysiący samochodów.
Badania dotyczące natężenia ruchu, wykonane na początku 2023 roku, ujawniły, że w ciągu całej doby, z al. Krasińskiego przez most Dębnicki przejeżdża ponad 33 tysiące pojazdów, a z przeciwnej strony – ponad 34 tysiące. Liczba ta sumuje się do niemal 70 tysięcy samochodów dziennie. Od dzisiaj ten kluczowy punkt komunikacyjny przechodzi gruntowny remont, który ma potrwać pięć miesięcy. Mimo to, ruch na moście nie zostanie całkowicie zablokowany – jednokierunkowo, po jednym pasie będzie możliwy przejazd. Piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z chodnika po jednej stronie mostu. Niemniej jednak, już pierwszy dzień remontu ujawnił, że zwężenie dróg w rejonie Wawelu prowadzi do powstania ogromnych korków.
Przejazd trasą od Ronda Grunwaldzkiego do mostu (co stanowi dystans kilku set metrów) o godzinie 12 zajmuje nawet godzinę, a to jeszcze nie godziny szczytu. Podobna sytuacja dotyczy kierowców jadących od Alei Trzech Wieszczów w kierunku mostu – korek rozciąga się obecnie aż do parku Jordana, a pokonanie tej trasy zajmuje około 40 minut.
Modernizacja mostu Dębnickiego i wynikające z tego korki na głównych arteriach komunikacyjnych wpłynęły na utrudnienia w ruchu na innych drogach dojazdowych. Rano linia samochodów rozciągająca się od Salwatora miała długość kilku kilometrów. Podobna sytuacja była na ulicy Monte Cassino.