Amerykańscy żołnierze z Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych wyręczyli krakowskiego hejnalistę i sami wykonali charakterystyczny dla miasta sygnał. Wyjątkowa realizacja jest efektem inicjatywy amerykańskiego konsulatu.
Amerykańscy żołnierze nie kryli wzruszenia
Michael Barkett oraz Dakota Keller to amerykańscy żołnierze, którzy odegrali hejnał z wieży Bazyliki Mariackiej w Krakowie. Mężczyźni nie kryli wzruszenia tym wydarzeniem.
Hejnał w Krakowie ma długą historię sięgającą XIII wieku. To jeden z najstarszych sygnałów miejskich w Europie. Jego dokładne pochodzenie nie jest znane, ale jest ściśle związane z historią miasta. Hejnał jest grany codziennie o pełnych godzinach przez trębacza z wieży Kościoła Mariackiego. Wykonanie trwa około dwóch minut i składa się z kilku sekwencji melodycznych. Sygnał kończy się nagle, co ma upamiętniać legendę związaną z atakiem Tatarów na Kraków. Według legendy trębacz ostrzegł mieszkańców przed nadchodzącym atakiem poprzez zagranie hejnału. W połowie melodia się urywa, ponieważ Tatarzy strzelili trębaczowi w gardło. Hejnał ma duże znaczenie dla mieszkańców Krakowa i jest symbolem dumy, historii i niezłomności miasta. Jest to również ważny element kulturalnego dziedzictwa Krakowa, który podkreśla unikalność i specyfikę tego miejsca.