W obszarze Prądnika Białego w Krakowie doszło do zatrzymania dwóch osób, które będą musiały odpowiedzieć za posiadanie i planowanie dystrybucji dużej ilości środków odurzających. W związku z tym czynem, mogą im grozić surowe kary prawne, sięgające nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Gdy funkcjonariusze przeszukiwali jedno z mieszkań na terenie Prądnika Białego, znaleźli nie tylko nielegalne substancje, ale również dużą ilość gotówki. Na miejscu zabezpieczono aż 25 tysięcy złotych, 325 gramów marihuany, prawie 150 gramów mefedronu oraz blisko 50 gramów kokainy.
Z informacji podanych przez policję małopolską wynika, że to w piątek 8 września, funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Krakowie udali się do jednego z lokali mieszkalnych w rejonie Prądnika Białego. Według uzyskanych wcześniej danych, mogły tam znajdować się osoby przechowujące duże ilości narkotyków.
Niespodziewaną wizytę policyjną przyjął 30-letni mieszkaniec, który otworzył drzwi do swojego mieszkania. Policjanci poinformowali go o powodach ich obecności i bez zwłoki rozpoczęli przeszukanie pomieszczenia, które zamieszkiwał. Odkryto tam susz roślinny oraz zbryloną substancję o białym kolorze. W trakcie prowadzonych czynności, do lokalu wkroczył drugi lokator, 32-latek. Po przeprowadzeniu z nim krótkiej rozmowy, mężczyzna przyznał, że w jego pokoju również znajdują się ukryte nielegalne substancje – informuje małopolska policja.