Podczas spotkania w Radiu Kraków, dwaj kandydaci na stanowisko radnego w nowej kadencji samorządu terytorialnego – Mariusz Kękuś z partii Prawo i Sprawiedliwość oraz Grzegorz Stawowy należący do Koalicji Obywatelskiej – podjęli temat możliwego wpływu proponowanych zmian w ustawie o patodeweloperce na sytuację mieszkaniową w Krakowie.
Grzegorz Stawowy zwrócił uwagę na kluczowe znaczenie wskaźnika miejsc postojowych w kontekście powstającej nowej zabudowy. Od 2015 roku w Krakowie obowiązuje norma przyznania 1,2 miejsca parkingowego dla każdego nowo budowanego mieszkania, dwóch miejsc dla domu jednorodzinnego, a jedno miejsce postojowe w przypadku mieszkania znajdującego się w domu jednorodzinnym. W centrum miasta przewiduje się pół miejsca parkingowego na mieszkanie.
Stawowy wyraził dezaprobatę dla pomysłu likwidacji wskaźników parkingowych, argumentując, że ustawa pozwala na ich korektę i zmienia regulacje dotyczące lokalizacji parkingów. Wskazał na potencjalny problem z brakiem miejsc postojowych w nowo powstałych blokach mieszkalnych, gdzie część mieszkańców byłaby zmuszonych byłoby do parkowania w otoczeniu budynku. Deweloperzy twierdzą, że około 40% miejsc parkingowych sprzedaje się razem z nowym budynkiem, natomiast reszta jest wymieniana w trakcie użytkowania, co dowodzi, że przynajmniej połowa nabywców nowych mieszkań potrzebuje miejsca parkingowego.
Drugi ważny aspekt dotyczy odległości od granicy działek. Zmiana tej regulacji w ustawie ma kluczowe znaczenie ze względu na problem z zagęszczeniem zabudowy deweloperskiej i bliskim sąsiedztwem budynków. Stawowy odwołał się do koncepcji tzw. linii światła, zgodnie z którą w Krakowie budynek nie powinien sam siebie zacieniać. Mieszkańcy nowo powstających osiedli skarżą się na hałas i brak dostatecznej ilości światła słonecznego w swoich mieszkaniach.