Podczas niedawnej konferencji, przedstawiciele Akcji Ratunkowej dla Krakowa skupili się na kwestii zagospodarowania Białych Mórz. Nie ukrywali swojego rozczarowania z powodu braku konkretnych działań ze strony miasta, mimo upływu roku od publikacji raportu z konsultacji w tej sprawie. Jak podkreśliła Monika Konieczna, przedstawicielka organizacji, bez sprecyzowanej koncepcji i przeprowadzonych badań, cała sprawa utknęła w martwym punkcie. Nie oznacza to jednak braku wyzwań, wręcz przeciwnie – pojawiają się nowe, a razem z nimi również nowe możliwości, jak na przykład możliwość pozyskania funduszy z KPO na stworzenie parku.
Monika Konieczna przypomniała, że raport z pierwszych konsultacji został opublikowany w styczniu poprzedniego roku i już wtedy zapowiedziano drugi etap rozmów. Pierwsze spotkanie organizacyjne planowano na listopad, potem przesunięto go na luty, lecz do dnia dzisiejszego nie doszło do żadnego spotkania. „Jest to frustrujące, ale nie chodzi nam o szybkie działanie. Rozumiemy, że jest to skomplikowany proces i park powinien być urządzany z rozwagą. Jednakże, chcielibyśmy wiedzieć, na czym stoimy”, wyjaśniła Monika Konieczna.