Od nadchodzącej niedzieli, mieszkańcy północnej i wschodniej części Krakowa będą mogli korzystać z trzech nowo otwartych stacji kolejowych: Piastów, Kościelniki i Przylasek. Ta decyzja ma na celu ułatwienie dojazdu do centrum miasta, co dla wielu obecnie jest trudne i czasochłonne. Niemniej jednak, pomimo tych pozytywnych zmian, istnieją również pewne problemy. W szczególności, brak parkingów oraz odpowiednich dróg dojazdowych i chodników przy nowych przystankach może okazać się problemem. Czy lokalne władze mają strategię na poprawę tej sytuacji?
Aktualnie jedynym planem krakowskich urzędników na usprawnienie dojazdu do jednej z nowych stacji jest przedłużenie linii tramwajowej z istniejącej pętli na osiedlu Piastów. W tej kwestii toczy się spór od roku 2017, kiedy to miała zostać wydana odpowiednia decyzja środowiskowa. Została ona jednak skierowana do sądu i od tamtej pory różne instytucje przerzucają się odpowiedzialnością za ten problem. Teraz nowy termin wydania decyzji środowiskowej przewidziany jest na 31 stycznia przyszłego roku.
„Gdy otrzymamy decyzję środowiskową, postaramy się o uplanowanie tego zadania w ramach wieloletniej prognozy finansowej. Zakładamy, że jeżeli uda się pozyskać niezbędne fundusze, to w 2025 roku moglibyśmy ogłosić przetarg na wykonanie projektu i dokumentacji.” – mówi Dariusz Nowak, przedstawiciel krakowskiego magistratu.