W ubiegłym roku drużyna Wisły Kraków mogła liczyć na dofinansowanie z tytułu udziału w rozgrywkach pucharowych Europy. W bieżącym roku sytuacja jest inna – nie ma szans na wsparcie finansowe. To skutek zmian wprowadzonych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, które były zainspirowane analizą poprzedniej edycji programu. Celem tych modyfikacji było zintensyfikowanie promocji Polski i optymalizacja wykorzystania funduszy publicznych. Informacje te przekazało ministerstwo jako odpowiedź na pytania portalu KRKNews.
W poprzednim cyklu wspierania, ministerstwo za pośrednictwem Polskiej Organizacji Turystycznej (POT) finansowo zachęcało kluby piłkarskie do promowania kraju podczas międzynarodowych spotkań w ramach europejskich pucharów. Jak podaje Jarosław Królewski, prezes Wisły Kraków, każdy z klubów mógł liczyć na wsparcie w wysokości około 3-4 milionów złotych.
Polska Organizacja Turystyczna przedstawiła nowe reguły programu dnia 20 sierpnia bieżącego roku. Kluby mają możliwość składania wniosków o finansowanie do 30 sierpnia 2024 roku, jednak dotacje te są przewidziane wyłącznie dla drużyn, które zagrają w fazie grupowej lub zasadniczej. Dla Wisły Kraków oznacza to brak szansy na wsparcie, gdyż drużyna odpadła z rywalizacji na etapie fazy play-off.
Jarosław Królewski nie kryje swojego niezadowolenia z powodu zmian. Pyta, czy kluby nie powinny zostać wcześniej poinformowane o nowych zasadach. Wątpliwości budzi też sposób ich wprowadzenia i fakt, że informacje te przekazano dopiero w ostatnim momencie. Prezes Wisły uważa, że decyzja ta jest przygnębiająca i smutna. Zaznacza, iż Śląsk Wrocław oraz Wisła Kraków – druga najlepiej punktująca polska drużyna w eliminacjach – pomimo wzorowej postawy sportowej swoich kibiców oraz wysokiego miejsca w rankingach, zostały pozbawione możliwości udziału w programie.