Mokre karmy dla kota stają się coraz popularniejsze, powoli wyprzedzając karmy suche w rankingach sprzedaży. Choć weterynarze i dietetycy zwierzęcy najczęściej polecają mokrą karmę jako najlepszy sposób żywienia kotów, producenci stosują najróżniejsze triki, by przekonać opiekunów o niemal cudownych właściwościach karm suchych.
Jak jest naprawdę? Czy mokra karma dla kota to rzeczywiście najdroższy sposób żywienia pupila? Jaka sprawdzi się u wybrednych kotów?
Mit 1: Karma mokra dla kota jest problematyczna
Częstym argumentem przedstawianym przez opiekunów, którzy boją się karmić kota mokrą karmą, jest jej problematyczność. Czy jednak karmienie kota suchą karmą jest łatwiejsze? Prawdą jest, że po otwarciu puszki lub saszetki, może ona być przechowywana w lodówce maksymalnie 48 godzin. Nie oznacza to jednak, że mokra karma jest trudniejsza w stosowaniu. Dzięki coraz częstszemu stosowaniu jednoporcjowych karm w saszetkach i tacek nie musisz się martwić przechowywaniem – nakładasz pełną saszetkę i nie martwisz się niczym. Dodatkowo – duża część saszetek jest zbilansowana pod kątem odpowiedniego zapotrzebowania na kalorie – nie musisz się martwić, że pupil zje za dużo. Kupiłeś większą saszetkę? Jest duże prawdopodobieństwo, że zawiera ona dwie porcje dla Twojego mruczka. Zamykasz saszetkę suwakiem zip i wkładasz do lodówki. Wybieraj karmę w wygodnych opakowaniach. Prościej się nie da, prawda?
Mit 2: Zamawianie karmy mokrej dla kota jest droższe
Cóż, faktem jest, że dobra karma mokra będzie droższa niż sucha karma z budżetowej półki. Takie porównanie jest jednak naprawdę niesprawiedliwe. Trudna prawda jest taka, że dobre karmy suche, których skład jest najbardziej zbliżony do naturalnych potrzeb kota, bez dodatku cukru, sztucznych barwników, czy syntetycznych aromatów są droższe. Nie ma większego sensu porównywać karm mokrych, które w większości mają lepszy skład niż większość karm suchych do tanich chrupek. Najważniejszym składnikiem naturalnej diety kota będą przede wszystkim kawałki mięsa, nie „produkty pochodzenia zwierzęcego”.
Mit 3: Trudno jest przestawić kota na mokrą karmę, on sam woli suchą
Większość kotów dorosłych jest bardzo przyzwyczajona do swojej rutyny życiowej. Kot, którego podstawą diety była zawsze karma pełnoporcjowa w formie gratulatu może być zwyczajnie zdziwiony na widok pasztetu. Wiek pupila ma znaczenie w zmianie przyzwyczajeń, warto zmienić swojemu kotu karmę na mokrą niezależnie od wieku. Wysoka wilgotność w mokrej karmie sprawia, że zmniejsza się ryzyko zachorowania kota na choroby nerek. U kociąt, które jedzą karmy mokre od momentu odstawienia, rzadziej obserwuje się m.in. choroby układu trawiennego.
Mit 4: U kotów dorosłych karmienie suchą karmą czyści zęby
Dla osób, które szczerze chcą podawać swoim kotom najlepszą karmę, może być to przekonujący argument. Problem polega na tym, że… jest to mit niemający oparcia w rzeczywistości. Granulki karmy suchej nie są na tyle twarde, by czyścić zęby – wręcz przeciwnie, osadzają się na nich. Mokra karma dla kotów będzie mieć o wiele bardziej korzystny wpływ na zdrowie Twojego kota. Miękka konsystencja karm w formie pasztetu w puszkach będzie też łatwiejsza do zjedzenia dla młodych kotów i seniorów.
Kocięta, koty dorosłe, czy seniorzy – najlepsza karma dla nich to karma mokra. Wspiera ich zdrowie, wpiera wrażliwy układ pokarmowy, dostępna w wielu wariantach smakowych. Ma intensywny smak, więc nie potrzebuje wzmacniaczy smaku. Karmy mokre Wiejska Zagroda, Royal Canin, Dolina Noteci, czy Brit to pewny wybór – koty je uwielbiają.