Rosyjska inwazja na Ukrainę stała się faktem, choć długo można było mieć nadzieję, że wszystko potoczy się inaczej. Sytuacja jest zła i trudno powiedzieć, co wydarzy się w najbliższych dniach.
Różne scenariusze
Niemniej jednak na pewno trzeba przygotować się na różne okoliczności. Co więcej, możemy mówić o konflikcie, który wykracza poza teren Rosji i Ukrainy. Z drugiej strony nie tak dawno mogliśmy usłyszeć o tym, że wysłanie polskiego wojska na Ukrainę jest wykluczone.
Bardzo ważne jest też to, co dzieje się w powietrzu i to nie tylko nad ukraińską ziemią. Dla niezorientowanych – nad Polską pojawił się amerykański bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu. Wiadomo też, że jest to bombowiec B-52, także możemy mówić o możliwości przeniesienia różnych broni. Krótko mówiąc, chodzi o 31 500 kg różnej broni konwencjonalnej i bomby jądrowe.
Wypada też podkreślić, że także dzisiaj nad Polską pojawił się samolot wczesnego ostrzegania NATO. Główne zadanie tego samolotu to wykrywanie statków powietrznych i statków wodnych.